Drewniane świątynie Podkarpacia na Liście światowego dziedzictwa UNESCO

Województwo podkarpackie, będące wyjątkowo zróżnicowanym pod względem kulturowym regionem współczesnej Polski, należy także do najzasobniejszych w zabytki szeroko pojętego budownictwa drewnianego. Ma to swe odzwierciedlenie w najbardziej prestiżowej grupie zabytków regionu, które za sprawą dwóch kolejnych seryjnych wpisów z 2003 i 2013 roku znalazły się na Liście światowego dziedzictwa kulturalnego i naturalnego UNESCO.

W granicach województwa podkarpackiego znajduje się aż sześć zabytków pod ochroną UNESCO: drewniane rzymskokatolickie kościoły w Haczowie i Bliznem oraz powstałe w kręgu tradycji bizantyjsko-ruskiej drewniane cerkwie w Radrużu, Chotyńcu, Smolniku i Turzańsku. Mimo odmiennej genezy i uwarunkowań liturgicznych budowle te mają wiele cech wspólnych, stanowiąc dziś reprezentatywny przykład architektonicznego dziedzictwa Podkarpacia.

                                       Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Michała Archanioła w Haczowie – widok ogólny od  północnego wschodu

W lipcu 2003 roku Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO na sesji w Paryżu dokonał wpisu na Listę światowego dziedzictwa kulturalnego i naturalnego UNESCO, zgłoszonych przez Rzeczpospolitą Polską, sześciu późnośredniowiecznych kościołów drewnianych pod wspólną nazwą „Kościoły drewniane południowej Małopolski” (Wooden Churches of Southern Małopolska). Cztery kościoły: w Dębnie Podhalańskim, Lipnicy Murowanej, Binarowej i Sękowej pod względem administracyjnym zlokalizowane są na terenie obecnego województwa małopolskiego, dwa: w Haczowie i Bliznem w województwie podkarpackim. Wszystkie wymienione budowle, tak pierwotnie, jak i obecnie, przynależą do Kościoła rzymskokatolickiego i jako takie reprezentują typowe dla liturgii łacińskiej rozwiązania funkcjonalno-przestrzenne, będąc odzwierciedleniem tradycji zachodniego kręgu cywilizacji europejskiej. Wpisu dokonano w oparciu o kryterium III, odnoszące się do unikatowego lub wyjątkowego świadectwa tradycji kulturowej oraz IV, oznaczające, iż ujęty na Liście UNESCO zabytek przedstawia szczególny przykład typu budowli lub rozwiązania technologicznego ilustrującego ważny etap w historii ludzkości. Zabytki te stanowią zatem modelowe i reprezentatywne przykłady wyłonione spośród szerszej grupy zachowanych do dzisiaj późnośredniowiecznych kościołów drewnianych, wzniesionych w systemie więźbowo-zaskrzynieniowym. Podstawową cechą kościołów tego typu było wzmocnienie konstrukcji poprzez silne zespolenie w strefie poddasza dwuczłonowej budowli, tradycyjnie składającej się ze założonej na rzucie zbliżonym do kwadratu nawy i węższego, skierowanego na wschód prezbiterium, najczęściej o trójbocznym zamknięciu. Osiągano to przez zastosowanie wspólnego dla obydwu członów budowli jednokalenicowego dachu o mocnej, jednolitej i ciągłej więźbie o identycznych wiązarach storczykowych, odpowiadających szerokości prezbiterium, powiązanej z konstrukcją ścian i stropów. W szerszej nawie gęsto rozstawione krokwie wspierały się na nadwieszonych podciągach, założonych w przedłużeniu ścian prezbiterialnych w postaci tak zwanych zaskrzynień, to jest obniżonych, bocznych odcinków stropu. Taki model kościoła drewnianego, ukształtowany w kręgu małopolskich miejskich warsztatów cechowych na przełomie XIV i XV wieku, okazał się rozwiązaniem doskonałym i uniwersalnym, z niewielkimi modyfikacjami stosowanym jeszcze w XVIII wieku. Najdoskonalszym, znanym przykładem budowli tego typu jest kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Michała Archanioła w Haczowie.

                                                                          Kościół w Haczowie – widok od południowego wschodu (stan z 2006 roku). Fot. M. Czuba

Mimo iż zachowany w Haczowie kościół prezentuje wszystkie wzorcowe cechy budownictwa średniowiecznego, aż do lat 50. XX wieku uznawano go za sztandarowy w skali kraju zabytek budownictwa kościelnego z XVII stulecia*. Przyczyną tego była wzmianka źródłowa, według której średniowieczny kościół miał zostać spalony w czasie najazdu Tatarów na wieś w 1624 roku*. Na siedemnastowieczne pochodzenie świątyni, według badaczy, miały także wskazywać zintegrowana z jej bryłą monumentalna wieża-dzwonnica z nadwieszoną izbicą oraz obiegające kościół podcienia – soboty, które na ziemiach polskich upowszechniono w tym właśnie stuleciu. Uznawano zatem, iż świątynia haczowska jest wybitym, aczkolwiek zapóźnionym, przykładem małopolskiego kościoła drewnianego, w warstwie konstrukcyjnej wypracowanego w późnym średniowieczu, pod względem rozwiązań formalnych ostatecznie ukształtowanego na przełomie XVI i XVII wieku. Pogląd ten zweryfikowały wyniki przeprowadzonych przez Jerzego i Stanisława Gadomskich w 1955 roku badań architektonicznych. Ich efektem było odkrycie we wnętrzu świątyni dobrze zachowanych fragmentów gotyckich polichromii figuralnych, które dzięki przekazom źródłowym można było zadatować na około 1494 rok*. Kolejne badania ujawniły jeszcze starsze warstwy malarskie, w postaci malowanych „zacheuszków” konsekracyjnych, pochodzących z około połowy XV wieku*. Odkrycia te nasunęły przypuszczenie, że zachowana w Haczowie świątynia mogła powstać na przełomie XIV i XV wieku, nawet ok. 1388 roku, z którego to czasu pochodzi zapis o uposażeniu kościoła*.

      Kościół w Haczowie – zaczepy południowej ściany prezbiterium. Fot. M. Czuba

Z kolei analiza porównawcza do innych znanych późnośredniowiecznych kościołów drewnianych, m.in. do ufundowanego w 1464 roku kościoła w Iwoniczu oraz wzniesionego w 1484 roku kościoła w Łękach Górnych, w których odnaleźć można wiele analogii, wskazywała, iż świątynia haczowska wzniesiona została w 2. poł. XV wieku. Ostatecznie dyskusję na ten temat zdają się kończyć wyniki przeprowadzonych w 1998 roku badań dendrochronologicznych, według których materiał na budowę świątyni pozyskano pomiędzy 1458 a 1459 rokiem*. Przyjąć zatem należy, iż kościół wzniesiono około 1459 roku. Ustalenia te korespondują z wyraźnie gotycką formą architektoniczną i konstrukcją kościoła, odpowiadającą innym zachowanym XV-wiecznym obiektom, przy czym kościół haczowski pod wieloma względami przewyższa znane zabytki z tego czasu, a co także nie pozostaje bez znaczenia, jest największym rozmiarami kościołem zrębowym w Europie, o skali porównywalnej z wieloma współcześnie mu wznoszonymi kościołami murowanymi.

   Kościół w Haczowie – wnętrze nawy, widok na chór muzyczny. Fot. M. Czuba
    Kościół w Haczowie – widok na ścianę tęczową od strony prezbiterium. Fot. M. Czuba
 Kościół w Haczowie – widok ogólny wnętrza w kierunku prezbiterium. Fot. M. Czuba

Skala budowli, a także wyjątkowo wysoki poziom wykonawstwa, ujawniający się w precyzyjnej obróbce ociosanych na kant i idealnie do siebie dopasowanych belek oraz misternie opracowanym detalu, jak chociażby ociosanych na kształt ludzkich masek zaczepów południowej ściany prezbiterium wskazują, iż budowę kościoła realizował warsztat o najwyższych kwalifikacjach zawodowych. Warsztat ów z pewnością przybył tutaj z któregoś z ważniejszych ośrodków Małopolski, być może ze stołecznego Krakowa, zapewne za przyczyną finansującego budowę monarchy – kolatora parafii haczowskiej.

 

Kościół w Haczowie – fasetowy strop prezbiterium        z dekoracją malarską z końca XIX wieku
    Kościół w Haczowie – późnobarokowy ołtarz
                 Dzieciątka Jezus z ok. 1780 roku

 

Kościół w Haczowie – północna ściana prezbiterium zpóźnobarokową amboną i ołtarzem św. Izydora z ok. poł. XVIII wieku

 

 

Kościół w Haczowie – scena Koronacji Marii na południowej ścianie prezbiterium – fragment gotyckiej polichromii. Fot. M. Czuba

Haczów od początku swego istnienia (akt lokacyjny został sporządzony najprawdopodobniej w roku 1352) należał do dóbr królewskich, a miejscowa parafia aż do rozbiorów znajdowała się pod opieką władców Polski. W odróżnieniu od większości zachowanych późnośredniowiecznych kościołów drewnianych świątynia haczowska reprezentuje zmodyfikowany wariant omówionego wyżej systemu więźbowo-zaskrzynieniowego, charakteryzujący się przekryciem skrajnych odcinków nawy nad zaskrzynieniami oddzielnymi daszkami pulpitowymi. Dzięki temu na zewnątrz budowli widoczne są charakterystyczne zaczepy, wzmacniające połączenie konstrukcji więźby dachowej z ostatnią belką zrębu. Rozwiązanie takie spotykamy m.in. w pochodzącym z 1484 roku kościele w Łękach Górnych* oraz w datowanym na koniec XV wieku kościele w Trzcinicy koło Jasła*. Kościół haczowski jest zatem najstarszym zachowanym przykładem zastosowania takiego rozwiązania w skali całego kraju. Absolutnie unikatowe jest natomiast nadanie zaczepom południowej ściany prezbiterium formy masek ludzkich, w czym można dopatrywać się nawiązania do charakterystycznej dla monumentalnego gotyckiego budownictwa kościelnego rzeźby architektonicznej. Współczesna bryła kościoła, wzbogacona w XVII stuleciu o izbicową wieżę-dzwonnicę nakrytą namiotowym dachem z barokowo ukształtowaną latarnią, takąż wieżyczkę na sygnaturkę, a także przylegającą do północnej ściany prezbiterium obszerną kapicę oraz obejmujące przyziemie świątyni na całym jego obwodzie soboty, nie ma sobie równych na tle zachowanych zabytków architektury drewnianej w Polsce. Wyjątkowym atutem haczowskiej świątyni jest także późnośredniowieczna dekoracja malarska wnętrza stopniowo odsłaniana, począwszy od 1955 roku, spod wtórnych przemalowań i poddawana gruntownym pracom konserwatorskim. Ze względu na fakt, iż pokrywa niemal 600 m2 powierzchni, stanowi ona dziś największy zespół średniowiecznych malowideł ściennych w Polsce*. Jej ekspozycji podporządkowana jest obecna aranżacja wnętrza kościoła, obejmująca część dawnego barokowego wyposażenia ruchomego, ustawionego w sposób pozwalający na właściwy odbiór najlepiej zachowanych partii gotyckich polichromii.

                                                 Kościół pw. Wszystkich Świętych w Bliznem – widok ogólny zespołu kościelnego od południowego wschodu

Analogiczny do zastosowanego w Haczowie wariant przestrzenno-konstrukcyjny reprezentuje kolejny z wpisanych na Listę UNESCO zabytków Podkarpacia – kościół parafialny pw. Wszystkich Świętych w Bliznem, miejscowości położonej około 30 km od Haczowa, niegdyś stanowiącej własność rzymskokatolickich biskupów przemyskich. Zapis o uposażeniu kościoła parafialnego w Bliznem został umieszczony w dwóch kolejnych aktach lokacyjnych z lat 1366* i 1406*. Najwcześniejsza wzmianka, potwierdzająca istnienie parafii i kościoła w Bliznem, pochodzi jednakże z 1470 roku*. Dotyczy ona wyroku polubownego, jaki zakończył spór między plebanem z Bliznego Mikołajem a Henrykiem z Kamieńca (właścicielem słynnego zamku „Kamieniec” w Odrzykoniu) o dziesięciny z podlegających parafii w Bliznem wsi
Jasienica i Orzechówka należących do prywatnych posiadłości Henryka. Realizujący budowę kościoła warsztat reprezentował równie wysoki poziom, co zespół wznoszący świątynię haczowską, i z pewnością wywodził się z tego samego środowiska. Co istotne, w swej pierwotnej postaci kościół blizneński powielał zastosowany w Haczowie rzadko występujący wariant więźbowo-zaskrzynieniowo-zaczepowy, obecnie nieczytelny, za przyczyną wtórnego przedłużenia połaci dachu nawy nad zaskrzynieniami13. Może to wskazywać, iż kościół haczowski był bezpośrednim wzorcem dla wznoszonej z fundacji rzymskokatolickich biskupów przemyskich parafialnej świątyni w Bliznem.

Kościół w Bliznem – dekoracja malarska północnej ściany prezbiterium z przedstawieniami Męki Pańskiej z 1549 roku (górna strefa) i malowaną  „kołtryną” z ok. 1700 roku (strefa dolna)
  Kościół w Bliznem – fragment polichromowanego
stropu prezbiterium z iluzjonistycznymi kasetonami

 

   Kościół w Bliznem – wnętrze, widok na    północną ścianę nawy z przedstawieniem
        Sądu Ostatecznego z 1549 roku

 

 

 

Zastosowane w portalach i otworach okiennych kościoła blizneńskiego fazowania ciesielskie w formie oślego grzbietu, powszechnie występujące dopiero pod koniec XV wieku, a także charakterystyczny ostrołukowy wykrój ściany tęczowej oddzielającej korpus nawowy od prezbiterium wskazują jednak na wyraźniejszą dojrzałość stylistyczną odnoszącą się do monumentalnej architektury gotyckiej. W czasach nowożytnych kościół w Bliznem, podobnie jak świątynia haczowska, rozbudowany został o monumentalną wieżę dzwonnicę z charakterystyczną izbicą (po raz pierwszy wzmiankowaną w wizytacji biskupa przemyskiego Pawła Piaseckiego z 1646 roku) oraz soboty, które usunięto na początku XIX wieku. Współczesne oblicze wnętrza kościoła w Bliznem zdominowane jest przez monumentalną, wielofazową dekorację malarską ścian i stropu, odsłoniętą spod wtórnych przemalowań w latach 70. XX wieku. Najstarsza zachowana warstwa pochodzi z 1549 roku*. Analogicznie do pochodzącej z końca XV wieku dekoracji malarskiej kościoła haczowskiego składa się ona z bezpośrednio malowanych na zrębowych ścianach scen figuralnych przedzielonych ornamentalnymi pasami, tworzących kilka cyklów o tematyce biblijnej. Dekoracja tego typu stanowiła nieodłączny element wnętrza późnośredniowiecznego kościoła na ziemiach polskich i jako swoista Biblia Pauperum wyznaczała zarówno jego wyraz ideowy, jak i estetyczny. Dziś podziwiać możemy niestety jedynie część owej dekoracji, pierwotnie pokrywającej całe wnętrze świątyni. Jej najbardziej efektownym akcentem jest niezwykłe przedstawienie „Sądu Ostatecznego”, pokrywające całą, tradycyjnie pozbawioną otworów okiennych i drzwiowych, północną ścianę nawy. Deskowy strop kościoła w Bliznem przyozdobiono wówczas iluzjonistycznie malowanymi kasetonami, o wyraźnie już renesansowym charakterze, w chwili obecnej zachowanymi tylko w części prezbiterialnej. Dokładnie sto lat później, w 1649 roku, ściany i strop nawy pokryte zostały nową dekoracją malarską, ufundowaną w znacznej mierze przez zamożnych miejscowych chłopów, o czym informują zachowane napisy fundacyjne*. Sceny te, tworzące swoistą galerię obrazów fundacyjnych, przetrwały na południowej ścianie nawy. Nową dekorację malarską uzyskał wówczas także strop nawy i parapet chóru muzycznego. Początek wieku XVIII przyniósł dalsze zmiany zarówno w wystroju, jak i wyposażeniu ruchomym świątyni. Około 1700 roku niższe partie północnej i południowej ściany prezbiterium pokryte zostały malowidłami naśladującymi kołtrynę złożoną z pionowych pasów pokrytych stylizowanymi kwiatami. Utrzymana w podobnym stylu dekoracja przyozdobiła ściany i strop zakrystii. Kolejną zmianą, jaka uwidoczniła się w wyglądzie kościoła w czasach nowożytnych, było wyprowadzenie ponad kalenicę dachu wieżyczki na sygnaturkę, a także nowego, barokowego hełmu wieży. Ostatnia większa zmiana wpływająca na współczesny kształt świątyni miała miejsce w 1811 roku, kiedy to, po rozbiórce sobót okalających ściany świątyni, rozbudowana została dotychczas niewielka, założona na rzucie wydłużonego prostokąta zakrystia przylegająca do północnej ściany prezbiterium, a przy południowej ścianie korpusu nawowego powstała obszerna kruchta.

                                                                        Kościół w Bliznem – widok ogólny wnętrza w kierunku prezbiterium

Dzięki spektakularnym pracom konserwatorskim przeprowadzonym w latach 70. XX wieku kościół w Bliznem, któremu towarzyszy unikatowy w skali całego kraju zespół drewnianych budynków plebańskich, należy do najlepiej zachowanych i najbardziej atrakcyjnych zabytków drewnianego budownictwa sakralnego w Polsce. 

Kościół w Bliznem – wnętrze nawy, widok na chór muzyczny z dekoracją malarską z 1649 roku

Kościoły w Haczowie i w Bliznem stanowią niezwykle ważne ogniwo rozwoju drewnianego budownictwa kościelnego na ziemiach polskich. Z dużym prawdopodobieństwem możemy także stwierdzić, iż bezpośrednio oddziałały na kolejne powstające w tym czasie budowle, przyczyniając się do powstania lokalnego środowiska budowlanego.

  Kościół w Bliznem – późnorenesansowa                  ambona z 1604 roku
         Kościół w Bliznem – barokowa                chrzcielnica z początku XVIII wieku

 

        Kościół w Bliznem – zaskrzynienie północnej
      ściany nawy z dekoracją malarską z 1549 roku

 

 

 

 

 

                                           Kościół w Bliznem – ściana tęczowaz barokową Grupą Pasji

Dziesięć lat po wpisaniu na Li stę UNESCO „Małopolskich kościołów drewnianych”, w 2013 roku, Komitet Światowego Dziedzictwa na sesji w kambodżańskiej stolicy Phnom Penh rozszerzył zapis o „Drewniane cerkwie w polskim i ukraińskim regionie Karpat” (Wooden Tserkvas of Carpathian region in Poland and Ukraine). Wniosek w tej sprawie złożyły wspólnie Polska i Ukraina, w oparciu o reprezentatywną grupę 16 zabytków odzwierciedlających rozwój drewnianego budownictwa cerkiewnego w szeroko rozumianym regionie polskich i ukraińskich Karpat na przestrzeni od XV do XIX wiek*. Podobnie jak w przypadku kościołów drewnianych wpisu dokonano na podstawie kryteriów III i IV. Wszystkie obiekty łączy zarówno analogiczna technologia, oparta na wieńcowej konstrukcji ścian, wykorzystująca skomplikowane rozwiązania konstrukcyjne oraz bogaty, ciesielsko opracowany detal architektoniczny, jak i podatność na inspiracje z architektury murowanej. Podobnie jak małopolskie kościoły drewniane położone na polsko-ukraińskim pograniczu kulturowym, drewniane świątynie obrządku wschodniego stopniowo ewoluowały czerpiąc bodźce rozwojowe z aktualnych prądów architektonicznych i ideowych. Liturgia i związana z nią tradycja zadecydowały jednak o odmienności formalnej obydwu grup zabytków, których
geneza wywodzi się z przeciwstawnych ośrodków duchowości europejskiej – Rzymu i Konstantynopola. Ortodoksyjne, a następnie unickie cerkwie opierały się na ukształtowanym w Cesarstwie Bizantyjskim na przełomie V i VI wieku charakterystycznym typie świątyni o trójdzielnym wnętrzu przekrytym kopułami. Dążenie do doskonałości w nawiązywaniu do ideowych pierwowzorów, przede wszystkim do coraz doskonalszego odwzorowania w konstrukcji drewnianej form kopulastych, stało się wyznacznikiem rozwoju drewnianego budownictwa cerkiewnego, którego korzenie sięgają momentu chrystianizacji Rusi Kijowskiej.

   Cerkiew pw. św. Paraskewy w Radrużu – widok ogólny założenia cerkiewnego z „lotu ptaka”

Najstarsza spośród zachowanych w Polsce drewnianych świątyń obrządku wschodniego jest cerkiew pw. św. Paraskewy w Radrużu, w powiecie Lubaczowskim. Czas powstania istniejącej cerkwi wiąże się z odnalezionym w trakcie prac konserwatorskich w połowie lat 60. XX wieku, w szczelinach między belkami zrębu, pergaminowym dokumentem z 1583 roku wydanym przez ówczesnego starostę lubaczowskiego Jana Płazę, któremu przypisuje się ufundowanie budowli*. Z uwagi na fakt zaginięcia przedmiotowego dokumentu, znanego jedynie z informacji przekazanych przez świadków jego odnalezienia, trudno zweryfikować jego właściwą treść i znaczenie. Niemniej jednak na podstawie przesłanek źródłowych oraz analizy architektonicznej powszechnie przyjmuje się, iż obecna cerkiew w Radrużu pochodzi z XVI wieku, prawdopodobnie z jego 4. ćwierci. Potwierdzeniem XVI- wiecznego datowania świątyni jest jej bliskie podobieństwo do położonej w niewielkiej odległości (obecnie w granicach Ukrainy) cerkwi pw. Ducha Świętego w Potyliczu, wzmiankowanej w źródłach z 1502, 1509 i 1555 roku, oraz datowanych na 4. ćwierć XVI stulecia cerkwiach w Woli Wysockiej koło Rawy Ruskiej w obwodzie lwowskim i Gorajcu w powiecie lubaczowskim. Szczególnie cerkiew potylicka, także objęta wpisem na Listę UNESCO, tak w formie, jak i konstrukcji do złudzenia przypomina cerkiew radrużańską, ustępując jej jedynie skalą, co może wskazywać na ich bezpośrednie powiązania warsztatowe.

Cerkiew w Radrużu – widok ogólny od północnego wschodu
Cerkiew w Radrużu – zaczepy północnej ściany nawy
Cerkiew pw. Ducha Świętego w Potyliczu (Ukraina) – widok od południowego zachodu.
Fot. M. Czuba

Cerkiew w Radrużu wzniesiono z ociosanych na kant belek jodłowych w konstrukcji zrębowej, na trójdzielnym rzucie, złożonym z trzech wyodrębnionych kwadratów obejmujących węższe, skrajnie położone prezbiterium i babiniec oraz znacznie szerszą centralnie zlokalizowaną nawę. Dwukondygnacyjna nawa, nakryta czworoboczną zrębową kopułą (wierchem) z jednym załomem, zwieńczona pseudolatarnią, stanowi dominujący akcent wyraźnie wertykalnej bryły świątyni. Skrajne belki zrębu, od trzeciego do piątego wieńca, wysunięte są w postaci profilowanych rysiów, stanowiących oparcie dla obiegających budowlę sobót, dodatkowo podpartych pionowymi słupami usztywnionymi mieczowaniem. Ściany powyżej sobót oraz dachy obite są gontami, za wyjątkiem oszalowanej ściany szczytowej dwuspadowego dachu babińca. Dominujący akcent wnętrza stanowi, analogicznie do bryły, nawa nakryta czteropolową kopułą z jednym załomem, wzmocniona systemem rozpiętych na dwóch poziomach ściągów wzmocnionych mieczami i zastrzałami, od zewnątrz budowli usztywnionych charakterystycznymi zaczepami o formie zbliżonej do omawianych wcześniej zaczepów podokapowych rzymskokatolickich kościołów w Haczowie i Bliznem. Podobieństwo do późnośredniowiecznych kościołów rzymskokatolickich dostrzeżemy także w sposobie opracowania drewnianego budulca, a także w analogicznym detalu architektonicznym, m.in. fazowanych portalach. Z całą pewnością możemy stwierdzić, iż zarówno cerkiew w Radrużu, jak i Potyliczu wzniósł wysoko wykwalifikowany miejski warsztat cechowy, powiązany z środowiskiem wznoszącym wcześniej omawiane rzymskokatolickie kościoły drewniane. Należy przy tym pamiętać, iż omawiane kościoły i cerkwie wzniesione zostały w granicach jednego państwa, a żyjące w nim społeczności, niezależnie od pochodzenia etnicznego i wyznawanej religii, podlegały tym samym uwarunkowaniom społecznym i kulturowym. Liturgia i związana z nią tradycja stanowiły podstawę dla podejmowanych przez wykonawców konkretnych rozwiązań formalnych. Te same uwarunkowania decydowały także o dalszej ewolucji budownictwa cerkiewnego na ziemiach Korony Polskiej i terytoriach ościennych. Cerkiew w Radrużu, którą uznać należy za najwybitniejszą spośród zachowanych drewnianych świątyń obrządku wschodniego o cechach późnośredniowiecznych, mimo burzliwych dziejów i związanych z nimi dewastacji, szczególnie dotkliwych w okresie po II wojnie światowej, zachowała swój pierwotny wyraz architektoniczny. Dotyczy to także wystroju wnętrza, z którego zachowały się fragmenty figuralnej dekoracji malarskiej z 1648 roku, obejmującej zrębową ścianę ikonostasową oraz północną ścianę prezbiterium.

              Cerkiew w Radrużu – ikonostas

Większa część niegdyś niezwykle bogatego wyposażenia ruchomego rozproszona jest w muzeach, m.in. we Lwowie, Lubaczowie i Łańcucie. W 2012 roku, po wieloletnich staraniach, na swe pierwotne miejsce wrócił architektoniczny barokowy ikonostas z przełomu XVII i XVIII wieku. Integralną częścią zespołu cerkiewnego w Radrużu jest monumentalna, wolno stojąca dzwonnica konstrukcji słupowo-ramowej, z nadwieszoną izbicą z otwartą galerią, nakryta strzelistym namiotowym dachem, o czworobocznej podstawie, górą przechodzącym w ośmiopołaciowy ostrosłup. Jej powstanie wiąże się z gruntowym remontem cerkwi przeprowadzonym w 3. ćwierci XVIII wieku, kiedy to zdemontowana została pierwotna konstrukcja dzwonna, nadwieszona nad babińcem. Zespół cerkiewny w Radrużu obejmujący także murowaną kostnicę (tzw. dom diaka) oraz murowane, inkastelowane ogrodzenie z dwiema bramami, położony na wzniesieniu, w otoczeniu nieskażonego krajobrazu, należy do najbardziej malowniczych w skali Europy. Obecnie, pod wzorową opieką Muzeum Kresów w Lubaczowie, stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych Podkarpacia. Drewniane budownictwo cerkiewne w granicach nowożytnego państwa polskiego ulegało stopniowej ewolucji wyznaczanej trendami stylistycznymi płynącymi z architektury murowanej. Po zawarciu w 1596 roku między Cerkwią Prawosławną a Kościołem rzymskokatolickim Unii Brzeskiej, zaznaczyła się także stopniowa latynizacja architektury cerkiewnej na terenie ziem Rzeczypospolitej. Cerkwie z XVII stulecia w zasadzie kontynuowały tradycyjny trójdzielny schemat przestrzenny z dominującą środkową nawą, jednakże dotychczasowe czteropolowe zrębowe wierchy, zastępowano wielobocznymi, w wyrazie niemal sferycznymi kopułami, których najdoskonalsze przykłady odnajdziemy w wyjątkowej, niezwykle monumentalnej cerkwi pw. św. Jura w Drohobyczu oraz nieco mniejszej świątyni z Chotyńca koło Radymna.

 

Cerkiew pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Chotyńcu – widok ogólny założenia cerkiewnego od południowego zachodu

Cerkiew pw. Narodzenia NMP w Chotyńcu, konsekrowana w 1616 roku*, a wzniesiona co najmniej kilkanaście lat wcześniej, należy do nielicznych zachowanych budowli w typie cerkwi z galerią obiegającą kaplicę nad babińcem, której najdoskonalszy przykład stanowi wspominana cerkiew pw. św. Jura w Drohobyczu. Trójdzielną bryłę cerkwi złożonej z trójbocznie zamkniętego prezbiterium z niewielkimi bocznymi pastoforiami, centralnie zlokalizowanej, wyraźnie dominującej nawy oraz babińca, nad którym zlokalizowana jest kaplica, wieńczą trzy odrębne ośmiopołaciowe kopuły z niewielkimi latarniami. Kopuła nawy osadzona na wydatnym tamburze wyraźnie przypomina licznie powstające w graniach ówczesnej Rzeczypospolitej kopułowe kaplice, wywodzące się od królewskiej Kaplicy Zygmuntowskiej z katedry krakowskiej. Echa tradycji gotyckiej odnajdujemy natomiast w formie otworów okiennych i drzwiowych z charakterystycznymi fazowaniami ciesielskimi wyciętymi w ośli grzbiet. Widać w tym stopniowy rozwój lokalnych warsztatów ciesielskich, opierających się na tradycyjnych rozwiązaniach wzbogaconych o nowe formy, zaczerpnięte z repertuaru aktualnej architektury monumentalnej. Wyraźnie zlatynizowany wyraz plastyczny ma pokrywająca południową ścianę nawy figuralna polichromia z 1735 roku, przedstawiająca scenę „Sądu Ostatecznego”, przywołującą na myśl starsze o blisko dwa stulecia przedstawienie z kościoła w Bliznem. Niezwykłej urody i klasy artystycznej jest XVII-wieczny pięciokondygnacyjny ikonostas z bogatą rzeźbiarską oprawą snycerską, należący do najstarszych zachowanych in situ tego typu zabytków w Polsce. Cerkiew w Chotyńcu należy do nielicznych czynnych drewnianych świątyń greckokatolickich w Polsce. Mimo przejściowego zamknięcia w okresie po II wojnie światowej i spowodowanych tym zniszczeń, zachowała swój pierwotny charakter zarówno w sferze materialnej, jak i liturgicznej. W 1993 roku obok cerkwi, na miejscu zniszczonej wolno stojącej dzwonnicy, postawiono przeniesioną z Torek koło Medyki drewnianą słupowo-ramową dzwonnicę z nadwieszoną izbicą, zwieńczoną strzelistym czteropołaciowym dachem namiotowym. Pozostałością niefortunnej rozbudowy cerkwi w okresie międzywojennym jest przylegający do babińca od zachodu prostokątny przedsionek nakryty dwuspadowym dachem o blaszanym pokryciu, którego wprowadzenie, wynikające z bieżących potrzeb użytkowych, zniekształciło pierwotny wyraz architektoniczny tej wyjątkowo pięknej świątyni.

 

Cerkiew w Chotyńcu – południowa ściana nawy
z malowidłem Sądu Ostatecznego z 1735 roku
Chotyniec – dzwonnica w zespole cerkiewnym
Cerkiew w Chotyńcu – przedsionek babińca

Obok głównego nurtu rozwojowego cerkwi drewnianych, opartego na osiągnięciach zawodowych miejskich warsztatów ciesielskich, w okresie nowożytnym rozwinęły się odmiany regionalne, charakterystyczne dla odizolowanych, trudno dostępnych górskich terenów zamieszkałych przez społeczności Łemków, Bojków i Hucułów. Powstające tam drewniane świątynie nawiązywały do ukształtowanych w późnym średniowieczu pierwowzorów, zachowując tradycyjny trójdzielny układ przestrzenny, jednakże wzbogacano je o własne, lokalne cechy, przydające im swoistego atrybutu. I tak wyniosła wieża zapożyczona z budownictwa kościelnego stała się nieodzownym atrybutem bryły cerkwi łemkowskich, w niezwykle malowniczy sposób łącząc się z tradycyjnymi zwieńczeniami łamanych brogowych dachów, zwieńczonych cebulastymi kopułkami. W zależności od regionu dzwonnice łemkowskich cerkwi bezpośrednio wkomponowywano w przestrzeń tradycyjnego babińca – typ zachodniołemkowski, lub wznoszono je jako wolno stojące, zlokalizowane na osi cerkwi od strony babińca – typ wschodniołemkowski. 

                Cerkiew w Chotyńcu – widok na kopuły
           Cerkiew w Chotyńcu – ujęcie „z lotu ptaka”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Najwybitniejszy przykład budownictwa wschodniołemkowskiego reprezentuje cerkiew pw. św. Michała Archanioła w Turzańsku w powiecie sanockim, na pograniczu Beskidu Niskiego i Bieszczadów.

Cerkiew pw. św. Michała Archanioła w Turzańsku – widok ogólny założenia cerkiewnego od południowego zachodu

Budowla ta, wzniesiona w pierwszych latach XIX wieku ( 1801–03) na miejscu starszej, zniszczonej w wyniku pożaru, wraz z cerkwiami z sąsiednich Komańczy i Rzepedzi tworzy unikalną grupę niemal bliźniaczych świątyń, o analogicznych rozwiązaniach przestrzenno-konstrukcyjnych, przy czym skalą znacznie przewyższa dwie pozostałe*. W budowlach tych, będących przykładem postępującej w greckokatolickim budownictwie cerkiewnym latynizacji, wyraźnie zaciera się tradycyjny schemat trójprzestrzennej bryły, zdominowanej przez wertykalną nawę. Wieniec zrębowych ścian, o tej samej wysokości na całym jego obwodzie, nakryty został niskim, wielopołaciowym dachem, z którego wyrastają trzy analogiczne w formie, smukłe cebulaste wieżyczki z pozornymi latarniami. Nadaje to świątyni wyraźnie horyzontalny charakter, a tradycyjna dominacja nawy zaznaczona jest jedynie jej poszerzeniem w rzucie oraz wielkością wieńczącej ją wieżyczki. Bryła cerkwi w Turzańsku została dodatkowo wzbogacona w wyniku rozbudowy o dostawione do prezbiterium obszerne, trójbocznie zamknięte aneksy (pastoforia), nakryte ośmiopołaciowymi kopulastymi dachami zwieńczonymi cebulastymi wieżyczkami, analogicznymi w formie do wieżyczek korpusu. Uzyskano tym samym wyjątkowo rozbudowaną bryłę, nie mającą sobie równych w cerkiewnym budownictwie w Polsce. Uzupełnieniem ukształtowanego etapowo zespołu cerkwi turzańskiej jest wzniesiona w 1817 roku wyjątkowo wysoka, wolno stojąca słupowo-ramowa dzwonnica zlokalizowana na osi cerkwi od strony babińca. Jej trójkondygnacyjną bryłę, bez zaznaczonej izbicy, wieńczy baniasta wieżyczka o formie analogicznej do umieszczonych na cerkwi. Wzniesione na początku XIX wieku cerkwie w Turzańsku, Rzepedzi i Komańczy, ta ostatnia zrekonstruowana po tragicznym pożarze z 2006 roku, są dziełem rodzimego warsztatu ciesielskiego, którego innowacyjne rozwiązania wpłynęły na wykształcenie się lokalnej maniery o ograniczonym zasięgu. Cerkiew w Turzańsku, najdoskonalsza z całej grupy, ostatecznie ukształtowana została na przełomie XIX i XX wieku, kiedy to m.in. nieco przekształcony dach obito blachą. Obecny wystrój wnętrza cerkwi pochodzi z końca XIX wieku i obejmuje figuralno-ornamentalną polichromię z 1898 roku autorstwa Josipa Bukowczyka oraz wcześniejszy ikonostas, uzupełniany ikonami wykonanymi przez tego samego twórcę w latach 1895–98. Obecnie, poddana gruntownym pracom konserwatorskim, świątynia przynależy do parafii prawosławnej w Komańczy. 

                      Cerkiew pw. św. Michała Archanioła w Smolniku – widok ogólny od północy

Regionalną odmianę reprezentuje ostatnia z wpisanych na Listę UNESCO drewnianych świątyń Podkarpacia cerkiew pw. św. Michała Archanioła w Smolniku koło Lutowisk, stanowiąca przykład występującego w zachodniej części polskiego i ukraińskiego pasma Karpat Wschodnich tzw. typu bojkowskiego. Cerkwie bojkowskie w niezwykły sposób rozwinęły tradycyjne rozwiązania trójdzielnych świątyń krytych brogowymi, uskokowo łamanymi wielobocznymi wierchami, które w najbardziej rozbudowanych formach uzyskały aż pięć załomów, jak ma to miejsce we wpisanej na Listę UNESCO cerkwi pw. św. Dymitra w Matkowie koło Turki czy przeniesionej do lwowskiego skansenu słynnej cerkwi z Krywki. Wzniesiona w 1791 roku, o czym informuje napis umieszczony w nadprożu portalu wejściowego, cerkiew w Smolniku reprezentuje starszą i uproszczoną odmianę typu bojkowskiego.

                                   Cerkiew w Smolniku – widok od południowego wschodu


W bryle cerkwi wyraźnie widoczny jest klasyczny podział na trzy człony, przy czym szersza nawa jest tylko niewiele wyższa od babińca i prezbiterium. Wszystkie
człony cerkwi przekryte są jednozałomowymi czterospadowymi dachami namiotowymi o nieznacznie tylko zróżnicowanej wielkości, zwieńczone makownicami, na których osadzone są metalowe krzyże. Zewnętrzne, poszyte gontami ściany cerkwi na całym obwodzie obiega szeroki daszek okapowy, wsparty na wysuniętych profilowanych rysiach. Wnętrze cerkwi, pozbawione historycznego wyposażenia rozproszonego po II wojnie światowej, w latach 70. XX wieku zaadaptowano na potrzeby liturgii łacińskiej w związku z przekazaniem świątyni parafii rzymskokatolickiej w Lutowiskach. Niepowetowanym błędem prac adaptacyjnych była likwidacja ściany ikonostasowej, w wyniku czego wnętrze prezbiterium optycznie połączono z nawą. Jej reliktem są zachowane fragmenty górnej strefy pierwotnego malowanego ikonostasu z końca XVIII wieku. Mimo przebudów i pozbawienia dawnego wyposażenia cerkiew w Smolniku należy do najcenniejszych spośród nielicznych zachowanych zabytków cerkiewnego budownictwa bojkowskiego w granicach Polski.

Cerkiew w Smolniku – wnętrze nawy w                    kierunku babińca
  Cerkiew w Smolniku – fragment górnej strefy ściany ikonostasowej z dekoracją malarską z końca XVIII wieku ze współczesną aranżacją

 

  Cerkiew w Smolniku – wnętrze nawy w kierunku prezbiterium

 

 

 

 

 

Opisane tu świątynie, stanowiące zaledwie niewielki fragment z bogatego zasobu drewnianego budownictwa sakralnego Podkarpacia, ukazują jego różnorodność i wielowątkowość. Są także dobitnym przykładem wzajemnego przenikania się tradycji Wschodu i Zachodu, tak w wymiarze materialnym, jak i niematerialnym, obrazując tym samym oblicze niegdysiejszej wieloetnicznej i wielokulturowej Rzeczypospolitej. Są wreszcie świadectwem wyjątkowych umiejętności lokalnych środowisk budowlanych, łączących wypracowane rodzime rozwiązania z najnowszymi trendami głównego nurtu rozwoju architektury europejskiej. Nadana im marka Światowego Dziedzictwa w pełni potwierdza ich wyjątkowość i uniwersalne znaczenie.

 


Mariusz Czuba
 

 

Bibliogrfia:

  • F. Kopera, L. Lepszy, Kościoły drewniane Galicji Zachodniej, Kraków 1916, s. 10–17.
  • S. Rymar, Haczów, wieś ongiś królewska (1350– 1960), Kraków 1962, s. 125–138.
  • J. i S. Gadomscy, Odkrycie gotyckiej polichromii w kościele parafialnym w Haczowie, „Biuletyn Historii Sztuki”, R. XIX: 1957, nr 2, s. 186–188.
  • R. Brykowski, Uwagi o konstrukcji, etapach budowy i konserwacji gotyckiego, drewnianego kościoła w Haczowie, „Ochrona Zabytków”, R. XIX: 1966, nr 1(72), s. 20–31.
  • Zbiór dokumentów małopolskich, wyd. S. Kuraś i I. Sułkowska-Kurasiowa (dalej: ZDM), cz. VI, nr 1540, s. 38–40.
  • M. Krąpiec, Dendrochronologia. Kalendarz dziejów, [w:] Ochrona środowiska, turystyka i dziedzictwo kulturowe Pogórza Dynowskiego, Materiały V Konferencji Naukowo-Technicznej „Błękitny San” Jabłonka 24–29 kwietnia 2008, Rzeszów 2008, s. 116–117.
  • R. Brykowski, Drewniana architektura kościelna w Małopolsce XV w., Wrocław 1981, s. 228–229.
  • M. Kornecki, Kościoły drewniane w Małopolsce, Kraków 1999, s. 42.
  • Por.: P. Łopatkiewicz, Drewniany kościół w Haczowie, Kraków 2015.
  • Akta Grodzkie i Ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej, T. VIII, (7), s. 11–12.
  • Zbiór Dokumentów Małopolskich, cz. VI, nr 1699, s. 264–265.
  • Archiwum Archidiecezji Przemyskiej, Akta wizytacyjne biskupa W.H. Sierakowskiego z 1745 roku, rkps, sygn. 175, s. 232.
  • R. Brykowski, Drewniana architektura kościelna w Małopolsce XV w., Wrocław 1981, s. 207.
  • M. Czuba, Drewniany kościół pw. Wszystkich Świętych w Bliznem. Zarys monograficzny, Blizne– Rzeszów 2011, s. 16.
  • J. Mazur, Radruż. Kresowe dziedzictwo, Lubaczów 2011, s. 19.
  • Archiwum Państwowe w Przemyślu, Archiwum Biskupstwa Greckokatolickiego, sygn. 5934, k. 2.
  • Por.: R. Brykowski, Łemkowska drewniana architektura cerkiewna w Polsce, na Słowacji i Rusi Zakarpackiej, Warszawa 1986